Opublikowany przez: Mela134 2017-02-15 11:40:08
Autor zdjęcia/źródło: Leczenie bezpłodności@pixabay.com
Program wspierający metodę krytykowaną przez część naukowców oraz zwolenników metody in vitro ma być realizowany w latach 2017-2019 w Szpitalu Bródnowskim i ma pomóc 120 parom. Samorząd Mazowsza na ten cel przeznacza 300 tys. złotych, a jego realizację dzieli na dwa etapy:
Pary, u których stwierdzono niepłodność lub które leczą ją nieskutecznie już co najmniej 12 miesięcy. Program przeznaczony jest dla kobiet od 18 do 40 lat i mężczyzn od 18. do 65. roku życia.
Niepłodność, która jest problemem coraz powszechniejszym powinna zostać otoczona opieką ze strony samorządów. Dzięki takiemu wsparciu przyrost naturalny na Mazowszu wzrośnie. W trakcie podpisywania umowy ze Szpitalem Bródnowskim mówił to z nadzieją w głosie marszałek województwa Adam Struzik.
Naprotechnologia jest naturalną metodą walki z niepłodnością. To metoda diagnostyki i leczenia niektórych przypadków niepłodności, która zastała opracowana w latach 90. XX w. Jej twórca, prof. Thomas Hilgers, był przekonany, że u większości par, która została źle zdiagnozowana można znaleźć prawdziwe przyczyny niepłodności i można im umożliwić zajście w ciążę w sposób naturalny.
Pełny cykl naprotechnologiczny trwa 24 miesiące, jednak w niektórych przypadkach para może zacząć starać się o dziecko znacznie wcześniej. Moment planowanego poczęcia konsultuje się z lekarzem, który określa najbardziej sprzyjający czas do zapłodnienia w cyklu kobiety. Metoda ta nie gwarantuje jednak wyleczenia niepłodności i zajścia w ciąże, gdyż umożliwia wyleczenie niepłodności tylko za pomocą niewielkich zabiegów chirurgicznych, środków hormonalnych lub terapii. W związku z tym szansę na wyleczenie mają np. kobiety z zaburzeniami owulacji, endometriozą, torbielami jajników czy zaburzeniami hormonalnymi. W innych przypadkach jest ona nieskuteczna.
Naprotechnologia, która często nazywana jest mylnie alternatywą dla in vitro wcale nią nie jest. Jej celem jest przywrócenie możliwości naturalnego poczęcia, w związku z tym nie pomoże ona parom, u których przyczyny niepłodności są niemożliwe do wyleczenia i wykluczają możliwość naturalnego zapłodnienia. W tym przypadku niestety jedynym ratunkiem jest metoda in vitro.
ZOBACZ RÓWNIEŻ:
Pokaż wszystkie artykuły tego autora
MichaelDavis59 2017.02.27 08:55
Pierwsze słyszę takie słowo haha. Ale bardzo dobrze, walka z niepłodnością to ważny temat. Każdy chce mieć potomka...
Nie masz konta? Zaloguj się, aby pisać swoje własne artykuły.